Litzmannstadt Getto, Łódzkie Getto

Ulica Dworska
(Matrosengasse, dziś ul. Organizacji WiN)


Ulica zaczynała się tuż przy Bałuckim Rynku, gdzie funkcjonował Zarząd Getta i dlatego w budynkach znajdujących się najbliżej placu mieściły się ważne urzędy i instytucje. Kronikarz getta Oskar Singer nazwał ulicę Dworską tętnicą, a nawet brzuchem getta, bo przy niej ulokowano najważniejsze wydziały: Zaopatrzenia, Kuchni, Transportu, a także biura Centrali Mleczarskiej.

Przy ulicy Dworskiej 1/3 (budynek nadal stoi) mieścił się Sekretariat ds. Próśb i Zażaleń. Z czasem przeniesiony tu został również z pl. Kościelnego 4 Wydział Prezydialny, zwany także Sekretariatem Prezydialnym, który pełnił szereg funkcji biurowo-technicznych. Do jego zadań należało nie tylko redagowanie i obwieszczanie rozporządzeń Chaima Mordechaja Rumkowskiego, ale też wystawianie kart tożsamości. W tej samej kamienicy funkcjonowała Główna Księgowość i Oddział Ubezpieczeń, Wydział Personalny i Referat Opieki Społecznej, a także Oddział Informacji, a przez jakiś czas także Najwyższa Izba Kontroli. Od kwietnia 1940 roku działała tu także filia Poczty Głównej.

Po przeciwnej stronie w walącym się, parterowym, drewnianym budynku (ul. Dworska 4) mieściło się biuro Wydziału Węglowego. Został utworzony już 5 maja 1940 roku, kilka dni po zamknięciu getta. Na wielkim placu znajdującym się z tyłu budynku gromadzono drewno, węgiel i torf.

Opał przychodził poprzez Bałucki Rynek albo przez stację Radogoszcz (Radegast). Plac węglowy wydawał w zimowych miesiącach 2 mln kg węgla miesięcznie! Dziś w tym miejscu stoją bloki. Teren zdecydowanie zmienił wygląd. Przy ul. Dworskiej 6 był Oddział Towarów Kolonialnych i Chleba, pod nr 20 - Oddział Kuchen (oba budynki już nie istnieją). Nie ma też kamienicy spod nr 5, gdzie była m.in. kuchnia Wydziału Aprowizacji. Przetrwał natomiast budynek Wydziału Transportowego (nr 7), a także kaplica ewangelicko-augsburska na rogu z Łagiewnicką, dziś kościół metodystów (ul. Organizacji WiN 2).

Bałucki Rynek, brudny plac w najbrudniejszej Łodzi, to teraz serce i mózg getta. Tam wpada tętnica getta - Matrosengasse. Tu stopniowo zakładają swoje siedziby ważne resorty administracyjne: Centralny Sekretariat, Wydział Kuchni, Wydział Transportu, Centrala Mleczarska. Tu jest także brzuch getta - Wydział Zaopatrzenia, a obok niego straszący brudem duży plac - róg ulic Matrosem i Hanseatenstrasse. Prezes przekazuje go swojemu współpracownikowi Lazarowi Naumannowi: „Tu jest twoje królestwo! Napełnij je węglem i drewnem, musimy gotować i potrzebujemy ciepła”.
Oskar Singer, Przemierzając szybkim krokiem getto, s. 74.

Pracownicy Wydziału Węglowego są umundurowani, podobnie jak Służba Porządkowa lub straż. Noszą czapki i opaski na ramieniu z emblematami węglowymi. Na czapkach dystynkcje. Zwykły robotnik nosi żółtą opaskę ze swoim numerem. Grupowi noszą żółtą i srebrną, a urzędnicy administracyjni oznaczeni są dwoma srebrnymi paskami i jednym żółtym.
Oskar Singer, Przemierzając szybkim krokiem getto, s. 79.

Umówiłem się na dziś na 11 godzinę z Waksem i Rozenbergiem na Dworską 1, by pójść do Wydziału Personalnego do Franka. Po dłuższym czekaniu przyszedł Rozenberg, a Waksa jak nie widać, tak nie widać.
Jehuda Lubiński, Dziennik z Balut, s. 402.

W ubiegłym tygodniu władze niemieckie zarządziły opróżnienie znajdującego się na terenie getta kościoła parafii św. Trójcy (ul. Dworska 2) z ławek i sprzętu kościelnego, które wywiezione zostały przez Bałucki Rynek do miasta. Gmach kościoła przeznaczony został na składnicę materiałów służących do wyrobu kożuchów dla wojska. Zaznaczyć warto, iż wszystkie pozostałe kościoły znajdujące się w getcie są od pierwszej chwili zamknięte, stanowiąc jakby wydzieloną z getta integralnie obcą własność.
Kronika getta łódzkiego, 21 grudnia 1941, t. 1, s. 330.

Według informacji Wydziału Kuchen przy ulicy Dworskiej 20, w dniu 9 bm. zamknięte zostaną następujące kuchnie gminne: nr 302, 322, 348, 363, 415, 434 i 451. Jako powód zamknięcia Wydział Kuchen powoduje ogromny spadek liczby konsumentów. W kuchni przy ulicy Zgierskiej 26 spadła ona z ok. 1800 w okresie świąt do 120.
Kronika getta łódzkiego, 21 grudnia 1941, t. 1. s. 330.

statystyka